„Chcę ugotować zupę, ale nie mam mięsa. Może się podzielisz?” – bezczelna sąsiadka przekroczyła wszystkie granice Kiedy przeprowadziliśmy się do własnego mieszkania, to pierwszą osobą,

– Szafa stojąca na korytarzu w mieszkaniu – przecież to jakaś głupota. Synu, przywieźliśmy Ci swoje stare meble, które były u nas w przedpokoju, one

Jestem 41-letnią kobietą, mam na imię Jola. Po raz pierwszy wyszłam za mąż zaraz po ukończeniu studiów – miałam wówczas 24 lata. To małżeństwo istniało tylko

– Cześć, Maria. Jak leci? Co nowego u Ciebie? – Cześć, Iga. Wszystko w porządku. Dzieci z wnukami przyjechały do mnie na święta. Są takie

– Alina, no wyobraź sobie, że nalegali, abym ich nakarmiła, dała obiad normalnie. Natychmiast zadzwoniłam do ich przełożonych i powiedziałam o wszystkim. Nie tak dawno

Witajcie drodzy czytelnicy! Nazywam się Żaneta i mam 37 lat. Od ponad 4 lat jestem powtórną mężatką z cudownym mężczyzną o imieniu Konrad. Moim pierwszym