Tomek poślubił dziewczynę, która ma dwoje dzieci z pierwszego małżeństwa.

Tomek poślubił dziewczynę, która ma dwoje dzieci z pierwszego małżeństwa.

Rodzice odradzali tego kroku. Ale chłopak kochał Annę i nie zamierzał jej odmawiać. Wierzył, że jej dzieci go pokochają. Kiedy przyszedł do Anny i jej synów przed ślubem, wszyscy wydawali się zadowoleni z nadchodzącego wydarzenia. Dzieci miały dobry stosunek do Tomka, znaleźli wspólny język. Co więcej, Anna zapewniała, że synowie są posłuszni i można się z nimi dogadać.

Po ślubie ich życie nie było proste. Anna zawsze stawiała synów na pierwszym miejscu. Tomek sam musiał przygotowywać sobie obiad, ponieważ żona zajmowała się synami. Potem bawiła się z nimi, dawała jeść i czytała książki. I tak cały wieczór. Dla Tomka nie było czasu. Małżeństwo spędzało miłe chwile tylko w te dni, kiedy chłopców zabierał ich tata. Wtedy Anna poświęcała całą swoją uwagę mężowi. Tomek wierzył, że gdyby chłopcy pozostali z tatą, między nim i Anną byłoby w porządku.

Ale po weekendzie chłopcy wracali do mamy i wszystko zaczynało się od nowa. Pewnego dnia Tomek poskarżył się swojemu przyjacielowi, że nie może wytrzymać w domu, gdy są w nim dzieci. Przyjaciel spojrzał na niego ze zdziwieniem i stwierdził: – przecież to dzieci. Trzeba im poświęcić dużo uwagi. Anna jest dobrą matką. Kiedy będziecie mieli wspólne dziecko, dopiero wtedy zrozumiesz, jaki to obowiązek. A teraz spróbuj zaprzyjaźnić się z chłopcami. Będzie ci łatwiej.

Łatwiej powiedzieć niż zrobić… Jak się z nimi zaprzyjaźnić? Tomek poprosił żonę, aby pomogła mu nawiązać relację z chłopcami. W końcu ma do nich lepsze podejście. Anna ożywiła się. Zaproponowała, żeby wszyscy razem poszli na wieczorny spacer. Spacer zbliżył dzieci do męża. Razem biegali i bawili się. Do domu przyszli uradowani. Wieczorem chłopcy prosili wujka Tomka o przeczytanie im książki.

Od tamtej pory wieczorny spacer odbywał się codziennie, dużo rozmawiali. W końcu mężczyzna zdał sobie sprawę, jak miło jest być podziwianym. A chłopcy rzeczywiście brali z niego przykład. Próbowali nawet mówić jak on.

Niedawno Anna podczas kolacji oznajmiła, że wkrótce ich rodzina powiększy się o kolejnego brata lub siostrę. Chłopcy klaskali w dłonie z radości. Tomek przytulił Annę i powiedział, jak bardzo ich wszystkich kocha.

Related Posts

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *