Dramatyczna zmiana w życiu nauczycielki języka polskiego w zwykłej szkole w Zielonkach rozpoczęła się w momencie, gdy jej przyjaciółka przyprowadziła do niej zamożnego ucznia. Kerem, obywatel Turcji, miał 45 lat, gdy się poznali. Przyjechał do Polski, aby otworzyć sieć kebabów. 32-letnia Karolina od razu zakochała się w rozwiedzionym obcokrajowcu, ze wzajemnością. Ale odrzuciła jego zaloty, uzasadniając to tym, że wraz z mężem wychowuje trójkę dzieci.
Wątpliwości w głosie Karoliny nie pozostały niezauważone przez jej zalotnika, więc postanowił działać. Kerem nie szczędził pieniędzy w drogie prezenty, zapraszał nawet kobietę na rozmowy biznesowe, prosząc ją o pełnienie roli tłumacza.
Nauczycielce bardzo podobały się spotkania, szczególnie doceniła wystawny bankiet wydany po pomyślnym podpisaniu umowy. Karolinie podobał się również dalszy ciąg bankietu – noc po przyjęciu spędziła z Keremem.
Mężczyzna nie tracił czasu i kilka dni później oświadczył się Karolinie. Nauczycielka, mimo że miała męża, przyjęła propozycję, zaskakując rodzinę wiadomością o rozwodzie i przeprowadzce do Turcji.
Jej mąż nie wybaczył zdrady i nie mógł zrozumieć, jak mogła zamienić swoje dzieci na nowego mężczyznę.
Mimo skandalu, jaki wybuchł, Karolina nadal mieszkała w Turcji ze swoim nowym mężem. Przez ostatnie 6 lat mieszkała w dużej rezydencji w Ankarze, urodziła dziecko i jest szczęśliwa.
Kobieta zajmuje się tłumaczeniami i prowadzi własny blog. Pomaga finansowo swoim dzieciom z pierwszego małżeństwa, najmłodsze przyjeżdża do niej nawet na wakacje, a najstarsze nie utrzymuje kontaktów z matką, nigdy nie wybaczywszy jej zdrady.
