Po miesiącu spędzonym razem, mąż złożył pozew o rozwód. Wszystko przez teściową.

Paulina była mocno wyczekiwanym dzieckiem w rodzinie.

Rodzice byli dumni z tego, że mają córkę, chociaż wydawać by się mogło, że to ojciec bardziej był dumny z tego, że miał córkę i wychowywał ją na prawdziwą księżniczkę, bardzo ostrożnie. Matka Pauliny wręcz przeciwnie – chciała ją wychować na prawdziwą kobietę, która poradzi sobie ze wszystkim. Matka przez 5 lat nauczyła jej wszystkich prac domowych, zaczęła z nią także ćwiczyć różne sporty, aby była silną kobietą.

Paulina miała już 18 lat i matka przygotowywała ją na stanowisko kierownicze w ich rodzinnej firmie kosmetycznej. Ojciec jednak chciał, żeby poszła na studia, najpierw poznała trochę innego życia, wyuczyła się, a dopiero potem kierowała się na tak wysokie stanowisko w firmie.

Paulina miała jednak inne plany i postanowiła wziąć ślub. Poznała bardzo fajnego chłopaka. Kamil był o 2 lata starszy od Pauliny, ale dziewczynie to nie przeszkadzało, a nawet wręcz przeciwnie. Przedstawiła Kamila rodzicom, ale bardzo im się nie spodobał. Mimo tego mama dziewczyny powiedziała im, że kiedy się pobiorą, to dostaną od niej kawalerkę. Po tych słowach Kamil codziennie przychodził do ich domu i pomagał w pracach domowych. Starał się zadowolić rodziców przyszłej żony i zrobić na nich dobre wrażenie.

Po pewnym czasie jednak faktycznie zaakceptowali tego chłopaka i para zaczęła przygotowania do ślubu i wesela, który miał być naprawdę huczny. Teściowa była tym zaskoczona, tym bardziej że wraz ze swoim mężem powiedzieli, że mogą dać tylko sto tysięcy, a wszystko miało kosztować jakieś 250 tysięcy złotych. Kamila to jednak nie powstrzymało – wziął pożyczkę i miał zamiar zorganizować to wszystko w takiej formie, w jakiej było od początku ustalone.

Ślub był nieudany, wszyscy się nudzili i oczywiście nie wszyscy zaproszeni goście przyszli. Tak naprawdę może przybyło 35% ze wszystkich zaproszonych. Przed ślubem Kamil wysłał zaproszenia do wszystkich gości, a wraz z nimi listę żądanych prezentów dla pary młodej.

Pewnie dlatego niewielu gości mogło przyjechać, bo nie było w stanie sprostać ich żądaniom. Po ślubie pojechali do hotelu, a następnego dnia rano pojechali do rodziców dziewczyny na śniadanie, a zaraz po nim Kamil rozkazującym głosem zapytał, gdzie jest ich mieszkanie.

Teściowa powiedziała, że za jakiś czas podaruje to mieszkanie. Chłopak był wtedy bardzo zły i to zachowanie było bezczelne, ale Paulina i tak wciąż patrzyła na niego z miłością. Miesiąc później Kamil złożył wniosek o rozwód i opuściła Paulinę, której zostawił kredyt do spłacenia.

Related Posts

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *