Wraz z początkiem jesieni stajemy się bardziej podatni na infekcje. Jak sobie pomóc, kiedy już złapie nas przeziębienie? O tym w Dzień Dobry TVN porozmawialiśmy z Karoliną i Maciejem Szaciłło, propagatorami zdrowego stylu życia.
Domowe syropy na przeziębienie
Jesień i zima to czas, kiedy znacznie częściej łapiemy infekcje. Gdy dokucza nam katar, chrypka i kaszel pomóc może nam syrop chrzanowy. – Chrzan jest naturalnym antybiotykiem w infekcjach górnych dróg oddechowych i to jest sposób, z którego korzystały nasze babcie – powiedziała w Dzień Dobry TVN Karolina Szaciłło.
Do przygotowania takiego syropu będziemy potrzebować 100 gramów świeżego, startego chrzanu. – To koniecznie musi być świeży, nie taki ze słowika. Wlewamy pół szklanki wody w temperaturze pokojowej, dlatego, że chodzi o to, żeby jak najwięcej tych związków czynnych zostało. Odstawiamy na pół godziny, później przelewamy przez sitko i ten sok przeciskamy przez gazę. Dodajemy do tego 100 gramów miodu. Wychodzi nam taka szarawa substancja, którą dobrze jest trzymać z lodówce – tłumaczył Maciej Szaciłło.
Warto pamiętać, że miód, który dodaje się do syropu, działa konserwująco, rozgrzewająco i osuszająco. – To jest bardzo korzystne w przypadku kataru, jest też takim naturalnym antybiotykiem – wyjaśniała nasza gościni.
Syrop na przeziębienie. Z czego można go zrobić?
Jednym z popularniejszych domowych syropów jest ten na bazie cebuli. – To jest bardzo prosta sprawa. Cebula i zamiast cukru miód. Polecamy miód, chyba że ktoś ma uczulenie, to wtedy np. melasa buraczana, ale nie używajmy w trakcie przeziębienia cukru. Odstawiamy na jakieś 5 godzin, żeby to się przemacerowało i odsączamy ten sok – mówił Maciej Szaciłło.
– To jest fantastyczna sprawa na kaszel na mokry i na suchy. Również to jest lek przy przeziębieniu, grypie. Przeciwzapalny, przeciwwirusowy, świetna sprawa. To też naturalny antybiotyk – dodała Karolina Szaciłło.
Czy syrop z cebuli jest dla każdego? Z czego jeszcze możemy przygotować syrop? Dowiecie się tego z dalszej części rozmowy.
