Pewna świeżo upieczona mama planowała wyjechać na wakacje tylko z przyjaciółką. Kobieta chciała w końcu odpocząć od opieki nad dzieckiem i nabrać sił. Niestety pomysł nie wszystkim się spodobał. Mąż 34-latki nie zgadza się na tę podróż.
Czy kobieta może pojechać na wakacje bez dziecka i męża?
Historia młodej kobiety i jej męża została opisana na platformie Reddit, później rozpowszechnił ja portal Fox News. Serwis opisuje, że 34-latka 16. miesięcy temu została mamą. By wyrwać się od codziennych obowiązków i opieki nad dzieckiem, postanowiła wyjechać na wakacje tylko w towarzystwie przyjaciółki. Mąż kobiety uważa jednak, że to niedorzeczny pomysł.
– Żona powiedziała mi, że tego lata chce nagrodzić siebie za ostatnie miesiące zagranicznymi wakacjami z samą sobą i przyjaciółką. Mówi, że na to zasłużyła, że nigdy nie była za granicą i musi to zrobić teraz, zanim będzie za późno – napisał mężczyzna na platformie Reddit. Jak dodał, zgadza się z tym, że należy jej się odpoczynek, jest jednak zdania, iż zostawienie go samego na tydzień z małym dzieckiem jest niedorzeczne. – Nasze dziecko wciąż jej potrzebuje. W tej sytuacji musiałbym wziąć tydzień wolnego – tłumaczył i wyznał, że jest zaniepokojony tym, że w jego ukochana w ogóle wpadła na taki pomysł.
Co ciekawe, mężczyzna nie był zadowolony również z faktu, że w czasie nieobecności żony w opiece nad dzieckiem pomogłaby mu teściowa. – Co się stanie, jeśli nasze dziecko zachoruje? A co jeśli wydarzy się dosłownie jakikolwiek wypadek? Powiedziałem jej, że gdyby role się odwróciły, absolutnie nie zgodziłaby się na mój wyjazd na cały tydzień na wakacje – stwierdził.
Wakacje bez dziecka i męża. Czy kobieta ma do tego prawo?
Jak nietrudno się domyślić, post zamieszczony przez mężczyznę wywołał ogromne poruszenie wśród internautów. Wielu komentujących zasugerowało, aby skupił się na ratowaniu małżeństwa i pozwolił żonie na wyjazd. – Powiedz, żeby bawiła się dobrze i podziękuj teściowej za pomoc – radził jeden z użytkowników platformy.
Kolejny pokusił się o stwierdzenie, że mężczyzna jest niedojrzały i nie dorósł do roli ojca, skoro boi się zostać sam z maluchem. – Dziecko nie jest noworodkiem. Czemu nie możesz zająć się swoją pociechą przez tydzień? To tydzień, nie miesiąc! – czytamy w komentarzu.
Jakie jest wasze zdanie na ten temat?