Teściowa kolegi, uświadomiła mu, jak szybko mijają lata

Wielu mężczyzn często narzeka na swoją teściową. Z kolei mój kolega ma lepsze relacje z matką swojej żony, niż ze swoją własną.

Zapytałem go kiedyś, jaki jest jego sekret, a on mi powiedział, że kiedy wybierał żonę, patrzył też na swoją teściową, oczywiście żartował.

Początkowo wydawało mu się, że teściowa nie da im żyć, bo jest samotna. Pomimo jednak tego, w ogóle nie ingerowała w życie młodej rodziny.

Jego żona codziennie rozmawiała z nią przez telefon, ale jej matka przyjeżdżała tylko w święta.

Po narodzinach wnuka, nic się nie zmieniło. Nie udzielała rad, nie uczyła mądrości, a do niańczenia przychodziła tylko po uzyskaniu zgody. Kupowała zabawki, ubranka, pomagała, gdy nie mieli z kim zostawić dziecka, ale o narzucaniu się nawet nie myślała. Była zawsze uśmiechnięta i uprzejma.

Pewnego dnia mój kolega jechał z żoną nad morze, ale chciał zostawić syna z teściową, ona mu wtedy powiedziała:

– Mogę się zaopiekować Piotrusiem, to dla mnie żaden kłopot. Jednak powinniście zabrać swojego 3-letniego syna nad morze, będzie coraz starszy, a czasu nie można cofnąć. Przegapisz tak wspaniałą okazję do zbudowania jego pierwszego zamku z piasku i pluskania się w morskiej wodzie. Lata mijają, i w wieku 15 lat pojedzie nad morze już bez Ciebie. Co będzie ogrzewać Twoje serce na starość, jeśli nie będziesz miał żadnych wspomnień? Oczywiście, że to Twoja sprawa, ale Twój syn ma prawo zobaczyć morze po raz pierwszy z ojcem. Nie popełnij błędu.

Pomyślał o tym i przypomniał sobie, jak spędzał każde wakacje na wsi u dziadków. Jego rodzice byli zajęci pracą, a potem ojciec miał wylew i nie było żadnych wspomnień.

Wszyscy razem pojechali nad morze, w następnym roku również.

To była lekcja, którą teściowa uświadomiła mu, jak szybko mijają lata.

Related Posts

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *