Nie mam już siły! Utrzymuję mojego męża, a on wspiera finansowo mamę i siostrę.

Szczerze mówiąc, wcale nie wiem, co robić dalej. Nie mogę tego znieść, nie mogę też nakrzyczeć na teściową i na męża. Nie tak mnie uczono, ale jestem strasznie zmęczona obecną sytuacją.

Mój mąż i ja jesteśmy małżeństwem od siedmiu lat i przez cały ten czas rodzina jest utrzymywana głównie przeze mnie. Mieszkamy w moim mieszkaniu, które kupiłam na własny koszt przed ślubem. Kupuję artykuły spożywcze i płacę za media. Co robi mąż? Ponad połowę swojej pensji daje mamie i siostrze. Uważa, że one bardziej tego potrzebują.

Teściowa uwielbia drogie markowe ciuchy, perfumy, wakacje za granicą i kawior na śniadanie. Za to wszystko płaci mój mąż – ona przecież nie pracuje.

Siostra męża jest taka sama jak matka. Nigdy w życiu nie pracowała, trzykrotnie wyszła za mąż i żyła na koszt mężczyzn. Urodziła trójkę dzieci z trzech małżeństw i ciągle czeka na pieniądze od swojego brata.

A teraz okazuje się, że wszyscy żyją moim kosztem. Dlaczego powinnam wspierać dorosłego mężczyznę? Kiedyś rozmawiałam z moim mężem, ale on upiera się przy swoim – jego mama i siostra potrzebują wsparcia finansowego, bo same sobie nie poradzą.

A czy ja nie potrzebuję wsparcia? W ogóle mnie na nic nie stać, bo wszystko idzie na wyżywienie i rachunki. Jestem zmęczona.

Related Posts

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *